wtorek, 21 marca 2023 r.  Imieniny: Benedykta, Lubomiry, Lubomira
Wiadomości z tagiem Cupertino  RSS
15-calowy MacBook Air z prawdopodobną datą premiery

Dodano: 07.03.2023 8:32 | 30 odsłon | 0 komentarzy


15-calowy MacBook Air z prawdopodobną datą premiery

Plotki na temat 15-calowego MacBooka Air już wkrótce mogą zostać potwierdzone. Apple podobno ma zaplanowaną, przybliżoną datę premiery nowego laptopa.

Od wielu miesięcy słyszeliśmy plotki na temat nowego modelu laptopa z serii MacBook Air z ekranem o przekątnej 15 cali. Już wkrótce mogą one zyskać rzeczywisty wymiar, bo Apple podobno szykuje się do premiery urządzenia. Dzięki temu poznaliśmy prawdopodobną datę rozpoczęcia sprzedaży.

15-calowy Apple MacBook Air

Najnowsze informacje na ten temat przekazał Mark Gurman z Bloomberga, który ma doskonałe źródła i uchodzi za bardzo wiarygodnego. Nadal są to plotki, więc należy traktować je z dystansem, ale wydają się bardzo prawdopodobne.

Według Gurmana 15-calowy MacBook Air trafi do sprzedaży na przełomie wiosny i lata. Dokładna data nie jest znana, ale chodzi mniej więcej o środek roku. W tym samym czasie firma z Cupertino ma zaprezentować odświeżony, 13-calowy model, więc byłaby to podwójna premiera.

Nie wiadomo, z jakiego układu będzie korzystać nowy MacBook Air. Najbardziej prawdopodobny wydaje się procesor Apple M3, w końcu 13-calowy laptop już teraz korzysta z wersji M2, więc odświeżanie go z tym samym SoC byłoby co najmniej dziwne. Jeśli tak, to możemy spodziewać się wyższej wydajności i lepszej efektywności energetycznej, dzięki której łatwiej będzie zapanować nad temperaturą układu. W końcu ma on być produkowany w litografii 3 nm.

15-calowy Apple MacBook Air powinien być dobrym uzupełnieniem oferty firmy z nadgryzionym jabłkiem. Byłbym brakującym ogniwem między modelem 13-calowym, a 16-calowym MacBookiem Pro.

 
 

Źródło: https:

Poczta e-mail tylko dla pełnoletnich

Dodano: 05.03.2023 15:36 | 48 odsłon | 0 komentarzy


Poczta e-mail tylko dla pełnoletnich

Apple zablokował aktualizację klienta poczty BlueMail. Powód? Spółka uważa, że wobec ostatnich zmian aplikacja ta powinna być przeznaczona wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Wydawałoby się, że e-mail to tylko środek przekazu. Rzecz jasna, może zawierać treści nieodpowiednie, ale to zależy od jego autora. Obwiniać za to twórców klienta poczty to tak, jakby ścigać producentów telewizorów, bo w teorii wyświetlą film pornograficzny. Ale Apple wie lepiej, choć sprawa nie jest jednoznaczna.

Spółka z Cupertino weszła w otwarty konflikt z twórcami popularnej aplikacji pocztowej BlueMail, po tym, jak zablokowała najnowszą aktualizację narzędzia pod pretekstem błędnego oznaczenia kategorii wiekowej.

BlueMail tylko dla pełnoletnich

Brzmi to kuriozalnie, przyznajcie, choć Apple ma dość spójne wyjaśnienie. Chodzi o moduł sztucznej inteligencji, bazujący na OpenAI, który niniejszym do klienta dodano. Nowa funkcja, ucząc się na historii korespondencji, pozwala zautomatyzować proces pisania maila. Dokładnie rzecz ujmując, generuje spersonalizowane szablony, które uwzględniają styl wypowiedzi użytkownika.

Wedle wypowiedzi rzecznika, cytowanej przez „Tech Radar”, Apple z zasady traktuje wszystkie implementacje AI jako przeznaczone wyłącznie dla pełnoletnich. Jak wyjaśniono, analiza danych wrażliwych, z prywatną korespondencją na czele, wymaga w pełni świadomej zgody. A takową wydać może jedynie osoba dorosła.

Ben Volach, współzałożyciel BlueMail, zarzuca technologicznemu gigantowi hipokryzję. Co podkreśla, w sklepie App Store są dziesiątki aplikacji wykorzystujących sztuczną inteligencję, które ograniczenia wiekowego z jakiegoś powodu nie mają. 

Tak, aplikacje AI są w App Store, ale jest ale

Zauważmy, argument jest celny. Przynajmniej częściowo. Na przykład szalenie popularny FaceApp, służący do edycji zdjęć, dostępny jest od lat 9. Można jednakowoż skontrować, że akurat ten program nie analizuje niczyich tekstów, a wyłącznie zdjęcia. Ale od lat 4 dostępny jest za to Pocket AI, wariacja na temat ChatGPT. Z tym że ten z kolei analizuje teksty dostępne globalnie, a nie tylko te użytkownika.

Bądź co bądź, Volach sugeruje, że sztuczna inteligencja stanowi wyłącznie pretekst, a Apple intencjonalnie próbuje ograniczyć zasięgi klienta BlueMail, konkurencyjnego wobec Apple Mail. Dodajmy, podobnych obiekcji nie ma Google Sklep Play, który sporny update bez słowa dopuścił.

Z drugiej jednak strony wyszukiwarka Microsoft Bing, która również zaczęła niedawno korzystać z AI, widnieje w App Store jako 17+. Ale w tym konkretnym przypadku to nic nowego. Microsoft od początku adresuje swoją wyszukiwarkę do bardziej dojrzałych użytkowników, zauważając, że nie filtruje ona wyświetlanych rekordów.

Źródło: https:

Będzie nowy iPhone. Pojawi się szybciej niż myślisz

Dodano: 04.03.2023 17:53 | 42 odsłon | 0 komentarzy


iPhone 14 w nowym kolorze

Apple szykuje iPhone'a 14 w nowej wersji kolorystycznej. Wariant "Canary Yellow" może zostać zaprezentowany już za kilka dni.

Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że premiery nowych iPhone'ów mają miejsce jesienią. Tymczasem wygląda na to, że na kolejny nowy produkt giganta z Cupertino nie będziemy musieli czekać tak długo. No dobra, może nie tyle "nowy produkt", co "nową wersję istniejącego produktu", ale z czegoś trzeba się cieszyć.

iPhone 14 w nowym kolorze

Według jednego z postów w serwisie Weibo, Apple wprowadzi niebawem do sprzedaży nową wersję kolorystyczną iPhone'a 14 i iPhone'a 14 Plus. Według źródła przecieku będzie się ona nazywała "Canary Yellow", a więc będziemy mieli do czynienia z odcieniem żółci.

Oczywiście mając na uwadze charakter źródła, warto do opisywanej informacji podejść z pewnym dystansem. Nie zmienia to natomiast faktu, że jak na plotkę wydaje się ona całkiem prawdopodobna. Nie tylko autor posta ma na koncie kilka innych, sprawdzonych przecieków na temat nowych produktów Apple, ale także pokrywałoby się to z dotychczasową praktyką giganta z Cupertino.

Warto przypomnieć, że 8 marca 2022 roku zadebiutował iPhone 13 w kolorze zielonym (czyli tym najładniejszym 😉). To by sugerowało, że żółtego iPhone'a 14 zobaczymy już w przyszłym tygodniu. Tymczasem jak donosi serwis MacRumors, na przyszły tydzień Apple zapowiedziało tajemniczy briefing produktowy. Co za zbieg okoliczności, prawda?

Wszystko wskazuje na to, że tajemnica żółtego iPhone'a wyjaśni się nie dalej jak za kilka dni. Być może przy tej okazji zobaczymy też nową wersję iPhone'a 14 Pro? Oryginalny przeciek milczy na ten temat, ale wydaje się to dość prawdopodobne. W każdym razie ze swojej strony mocno trzymamy kciuki.

 
 

Źródło: https:

iPhone SE nie umarł. Apple poszło po rozum do głowy

Dodano: 28.02.2023 18:27 | 32 odsłon | 0 komentarzy


iPhone SE 4 jednak powstanie

iPhone SE 4 jednak powstanie. Nowe doniesienia sugerują, że plotki o uśmierceniu serii były przedwczesne.

Na początku rok dowiedzieliśmy się, że Apple planuje uśmiercić popularną serię iPhone SE. Powodem miał być wyższy koszt produkcji planowanego na przyszły rok modelu, który stawiał pod znakiem zapytania opłacalność całego przedsięwzięcia.

iPhone SE 4 jednak powstanie? Wiele na to wskazuje

Jak się jednak okazuje, jest jeszcze dla budżetowej serii nadzieja. Według Ming-Chi Kuo, znanego analityka, specjalizującego się w przewidywaniu działań Apple, gigant z Cupertino ostatecznie nie zrezygnuje z iPhone'a SE 4. Ostatecznie jednak telefon przybierze nieco inną formę, niż sugerowały to wcześniejsze plotki.


Nowy iPhone SE ma bazować na konstrukcji iPhone'a 14 i będzie wyposażony w wyświetlacz OLED o przekątnej 6,1". Na tym etapie nie wiemy, czy wśród zmian znajdzie się nowy procesor (a jeśli tak, to jaki) i port USB-C zamiast złącza Lightning. Analityk sugeruje jednak, że różnice względem tegorocznego modelu mają być nieznaczne.

iPhone SE 4 będzie poligonem doświadczalnym

To jednak nie znaczy, że nie będzie ich wcale. Wręcz przeciwnie - iPhone SE 4 przyniesie sporą rewolucję, aczkolwiek nieodczuwalną z perspektywy konsumentów. Mowa o zastosowaniu autorskiego modemu zaprojektowanego przez Apple i zastąpieniu nim stosowanego dotychczas rozwiązania firmy Qualcomm. Będzie to swego rodzaju poligon doświadczalny dla nowej technologii.

Jeśli wdrożenie autorskiego modemu w najtańszym modelu odbędzie się bez większych problemów, w przyszłości możemy spodziewać się podobnego kroku w odniesieniu do pozostałych urządzeń w ofercie giganta z Cupertino. Zdaniem Kuo następne w kolejce będą iPady i zegarki Apple Watch. 

Wracając natomiast do samego iPhone'a SE 4, jego premiery spodziewamy się dopiero w 2024 roku. Biorąc pod uwagę, że budżetowe iPhone'y mają spore grono fanów, trzymamy mocno kciuki, by urządzenie faktycznie trafiło do sklepów i obyło się bez kolejnych zwrotów akcji.

 
 

Źródło: https:

Nowe iPady Pro z ekranami OLED mają być piekielnie drogie

Dodano: 28.02.2023 8:18 | 29 odsłon | 0 komentarzy


Nowe iPady Pro z ekranami OLED mają być bardzo drogie

W przyszłym roku Apple ma zaprezentować nowe iPady Pro z ekranami OLED. Aktualnie doniesienia nie są jednak zbyt optymistyczne. Urządzenia mogą być bardzo drogie.

Od jakiegoś czasu słyszymy, że tegoroczne iPady Pro przejdą dużą zmianę. Tradycyjne ekrany LCD zostaną w nich zastąpione matrycami OLED. Jeśli potwierdzą się plotki, to do sprzedaży trafią dwa modele o przekątnych 11,1- oraz 13-cali. Jednak mogą być bardzo drogie. Dużo droższe od wcześniejszych iPadów Pro.

iPady Pro z ekranami OLED będą drogie

Takie wieści docierają do nas z Korei. Apple ma w tym momencie negocjować ceny z dwiema firmami, które są w stanie dostarczyć odpowiednią liczbę matryc OLED do nowych tabletów, czyli Samsungiem oraz LG Display. Sprawę utrudnia fakt, że firma z Cupertino wymaga dość skomplikowanej, a przez to kosztownej konstrukcji z dwiema warstwami emisyjnymi. W ten sposób Apple chce uzyskać 4-krotnie dłuższą żywotność ekranu i 2-krotnie wyższą jasność.

Timowi Cookowi i spółce ma zależeć na takiej konstrukcji, ponieważ w ich ocenie tablety są używane dłużej. O ile po telefon często łapiemy dosłownie na chwilę, aby coś sprawdzić, tak jeśli już sięgamy po iPada, to zazwyczaj używamy go przez dłuższy czas i rzadziej go wymieniamy na nowy model. Przynajmniej w ocenie Apple. Dlatego firma z Cupertino chce mieć pewność, że ekran będzie cechował się odpowiednią żywotnością, co z kolei negatywnie wpływa na ewentualną cenę.

Według koreańskiego serwisu The Elec cena 10-calowego ekranu OLED według wymagań Apple to około 100-150 dolarów. W przypadku matryc 11,1- i 13-calowych kwota rośnie do 270 i 350 dolarów za samą matrycę. Jeśli dołożymy do tego pozostałe podzespoły plus niemałą marżę, to wyjdzie naprawdę wysoka cena. Aktualnie najtańszy 11-calowy iPad Pro kosztuje 799 dolarów, a model 12,9-calowy już 1099 dolarów. W przypadku modeli OLED ceny mogą być dużo wyższe.

 
 

Źródło: https:

Apple opóźnia premierę. Ma problemy sprzętowe i programowe

Dodano: 16.02.2023 8:52 | 29 odsłon | 0 komentarzy


Apple opóźnia premierę. Ma problemy sprzętowe i programowe

Apple opóźnia premierę nowego urządzenia. Chodzi o gogle rozszerzonej rzeczywistości, które zadebiutują jeszcze w tym roku.

Nie od dzisiaj i nie od wczoraj wiadomo, że Apple pracuje nad goglami rozszerzonej rzeczywistości. Jednak firma z Cupertino ma z nimi pewne problemy, przez co konieczne jest opóźnienie premier.

Apple opóźnia gogle AR

Według Marka Gurmana z Bloomberga premiera gogli rozszerzonej rzeczywistości planowana jest dopiero na czerwiec 2023 roku. Prawdopodobnie zostaną one oficjalnie zaprezentowane na konferencji WWDC 2023, która powinna odbyć się w tym terminie. Pierwotnie urządzenie miało zostać pokazane już w kwietniu, ale dzisiaj wiadomo, że tego terminu nie uda się dotrzymać.

Z przekazanych informacji wynika, że opóźnienie spowodowane jest problemami natury sprzętowej i programowej. W siedzibie Apple trwają już testy urządzenia i w ich trakcie pojawiło się sporo kwestii, które wymagają poprawy. Dlatego firma z Cupertino zdecydowała się przełożyć prezentację gogli o 2 miesiące, aby mieć wystarczająco czasu na uporanie się z nimi. 

Zresztą prezentacja na WDDC 2023 w czerwcu tego roku nie oznacza od razu premiery. Chodzi jedynie o zaprezentowanie urządzenia, które docelowo ma trafić na sklepowe półki przed końcem 2023 roku. W międzyczasie Apple nadal będzie pracował nad udoskonaleniem gogli przed ich rzeczywistą, rynkową premierą. Moment trafienia na sklepowe półki wciąż pozostaje sprawą otwartą.

Według plotek urządzenie ma kosztować około 3 tys. dolarów. Podobno trwają już prace nad drugą generacją gogli, która ma być bardziej przystępna cenowo.

 
 

Źródło: https:

Cortland ma zostać wkrótce przejęty przez iSpot. Duże zmiany na rynku produktów Apple w Polsce

Dodano: 08.02.2023 17:00 | 6 odsłon | 0 komentarzy


Wygląda na to, że już wkrótce dojdzie do znaczących przetasowań wśród autoryzowanych sprzedawców produktów firmy Apple w Polsce. Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów złożono wniosek, w którym możemy przeczytać o planowanym przejęciu Cortlandu przez iSpot. Sprawa jest aktualnie rozpatrywana przez urzędników. Warto odnotować, że obaj gracze odgrywają istotną rolę na rynku produktów firmy z Cupertino w naszym kraju.

Źródło: https:

Apple chce, żebyś częściej wymieniał komputer. Ma plan

Dodano: 07.02.2023 14:59 | 30 odsłon | 0 komentarzy


Apple - nowy komputer co roku

Apple zamierza wprowadzić drastyczne zmiany w cyklu życia swoich komputerów. Klienci nie nadążą kupować nowych maszyn.

Pojawienie się pierwszych komputerów z procesorem Apple M1 wywołało w branży prawdziwe trzęsienie ziemi. Jak się jednak okazuje, implikacje rezygnacji przez giganta z Cupertino z rozwiązań Intela na rzecz autorskich układów może mieć o wiele dalej idące konsekwencje, niż początkowo zakładaliśmy.

Nowy komputer co roku? Tak widzi to Apple

Tim Millet, projektant układów scalonych Apple, udzielił szerokiego wywiadu dla serwisu TechCrunch. Opowiedział w nim o procesie tworzenia procesorów Apple Silicon oraz planach, jakie firma wiąże ze swoimi nowymi produktami.

W artykule pojawiła się jedna szczególnie interesująca wypowiedź. Jak zwraca uwagę Millet, uniezależnienie się Apple od Intela otwiera producentowi drogę do częstszego odświeżania swojego portfolio komputerów. Mówiąc krótko, nowe Maki mogą wychodzić co roku, tak jak obecnie ma to miejsce w przypadku smartfonów.

Czy rzeczywiście gigant z Cupertino pójdzie tą ścieżką? A jeśli tak, jakie będą tego konsekwencje dla konsumentów? Z jednej strony to dobra wiadomość, bo pośrednio sugeruje szybsze tempo rozwoju całej branży.

Z drugiej rodzi ona jednak pewne obawy o żywotność sprzętu. Skrócony cykl wydawniczy to także ryzyko ograniczonego wsparcia dla kolejnych generacji urządzeń. Wymiana komputera co dwa lata nie jako kaprys, a konieczność? Według czarnego (w każdym razie dla nas) scenariusza tak się to może skończyć.

 
 

Źródło: https:

Apple rezygnuje z Maka Studio. Ma coś lepszego

Dodano: 06.02.2023 13:22 | 36 odsłon | 0 komentarzy


Apple kończy z Makiem Studio

Mac Studio prawdopodobnie nie doczeka się w tym roku następcy. Zamiast tego Apple skupi się na nowej wersji topowego Maka Pro.

Mac Studio to jeden z ciekawszych komputerów w ofercie giganta z Cupertino. Stacjonarny komputer do wymagających zadań był imponującym pokazem możliwości układów Apple Silicon. Od chwili swojego debiutu dorobił się także sporego grona fanów.

Dla tych ostatnich mamy niestety złą wiadomość. Wygląda na to, że Apple nie planuje w najbliższym czasie odświeżonej wersji Maka Ultra z procesorami M2.

Mac Pro zamiast nowego Maka Studio

Powód? Według Marka Gurmana z Bloomberga gigant z Cupertino skupia się w to miejsce na nowej wersji komputera Mac Pro.

Wydaje się to zresztą całkiem rozsądną decyzją. Mac Pro stanowi unikalną propozycję w ofercie Apple, łącząc duży zapas mocy obliczeniowej z możliwością dalszej rozbudowy.

To także ostatni komputer w ofercie firmy, który cały czas bazuje na procesorach Intela i... cóż, mimo zaporowej ceny pod względem wydajności dostaje bęcki od niewielkiego Maka Mini z procesorem M2 Pro. Wydaje się, że to już najwyższy czas na mały upgrade.

W efekcie, jak zwraca uwagę Gurman, w ofercie firmy zabraknie miejsca na odświeżonego Maka Studio, który w znacznej mierze będzie rywalizował o tego samego klienta, co nowy Mac Pro (i tańszy Mac Mini z układem M2 Pro).

To koniec Maka Studio?

Czy to oznacza, że historia Maka Studio skończy się na jednej generacji? To jeden z potencjalnych scenariuszy. Możliwe również, że omawiany model powróci za rok lub dwa, kiedy Apple znajdzie sposób na mocniejsze zróżnicowanie swojej oferty. Tak czy inaczej Maka Studio z procesorem M2 raczej nie zobaczymy.

 
 

Źródło: https:

Apple mierzy się z zarzutami o potencjalnym naruszeniu praw pracowniczych w Stanach Zjednoczonych

Dodano: 31.01.2023 17:00 | 6 odsłon | 0 komentarzy


Po niedawnych doniesieniach ze Stanów Zjednoczonych, dotyczących uchybień w zakresie warunków pracy w Amazonie, jakie stwierdziła amerykańska agencja federalna OSHA, z oficjalnymi zarzutami musi mierzyć się także Apple. Krajowa Rada ds. Stosunków Pracy (National Labor Relations Board) zarzuciła firmie z Cupertino naruszenie praw pracowniczych. Sprawa dotyczy głównie kierownictwa spółki, które poprzez swoją politykę miało uniemożliwiać zatrudnionym tam osobom swobodną dyskusję na niektóre tematy.

Źródło: https:


Starsze wiadomości »
reklama

Copyright © 2008-2023 itblog24.com  - wszelkie prawa zastrzeżone