Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC) prowadzi właśnie akcję, w ramach której poszukuje osób poszkodowanych w wyniku tzw. oszustwa „na dopłatę”. Jak instruuje policja, funkcjonariusze mogą skontaktować się zarówno poprzez SMS, jak i e-mail.
„Twoja paczka została wstrzymana z tytułu niedopłaty 4,27 PLN Przepraszamy za utrudnienia. Prosimy uregulować należność” – wiadomości SMS o takiej bądź podobnej treści swego czasu dosłownie zalały Polaków.
Rzecz jasna, żadnej dopłaty nie było. Korespondencję wysyłali oszuści, licząc na nakłonienie adresata do kliknięcia w zamieszczony link i podania danych bankowych w fałszywym formularzu. Po to, by później mogli je wykraść i wyprowadzić środki z rachunku.
Policja rozpracowuje zorganizowaną grupę przestępczą i potrzebuje zeznań
Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości, Zarząd w Krakowie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krakowie prowadzi w tej sprawie śledztwo – informuje policja.
Jak czytamy, nie wyklucza się, że napastnicy stojący za tego typu atakami należą do dużej, zorganizowanej grupy przestępczej, której szczyt aktywności funkcjonariusze datują na okres między 8 grudnia 2021 a 13 stycznia 2022 roku.
Gromadząc materiał dowodowy, śledczy zamierzają odnaleźć ofiary rzeczonej grupy. Wykorzystają w tym celu SMS-y rozsyłane z numeru +48669979971, a ponadto skrzynkę mailową pp.krakow@cbzc.org.
Jednocześnie policja prosi o kontakt pod numerem stacjonarnym 47 8356551 wszystkie osoby, które sądzą, że mogły zostać przez naciągaczy oszukane. Dodajmy, infolinia jest czynna w dni robocze w godzinach 8:00-14:00.
Ze wstępnie przedstawionych informacji wynika, że apel dotyczy głównie mieszkańców Krakowa, Warszawy oraz Wrocławia, ale samo CBZC podkreśla, że nie ma tu reguły.
Niewykluczone więc, że odezwa dotrze także do osób z innych regionów Polski. Również w przypadkach, gdy zawiadomienie o oszustwie internetowym zdążyły już złożyć na lokalnym komisariacie.
Czy można odmówić, albo zlekceważyć wiadomość?
Co do zasady składania zeznań w charakterze świadka odmówić mogą bliscy oskarżonego, a nie chcąc pojawić się na wezwanie, należy mieć stosowne usprawiedliwienie, na przykład lekarskie.
Rzecz w tym, że ani SMS, ani e-mail nie mogą być w tym przypadku traktowane jako formalne wezwanie do stawiennictwa. Taki dokument policja musiałaby dostarczyć klasyczną pocztą. Niewykluczone tylko, że zacznie tak robić, gdyby odzew okazał się zbyt skromny.
W Virgin Mobile, marce telefonii należącej do spółki P4, sporo się ostatnio dzieje. Zmiany wprowadzane przez operatora wywołały niepokój niektórych użytkowników. Chodzi o doładowania w usłudze na kartę i kwestię PayPala.
W ostatnich dniach . 28 lutego 2023 roku traci moc obecny regulamin ustalający kwestie doładowań. Operator wprowadził nowe zasady.
Od marca użytkownicy ofert Virgin Mobile na Kartę stracą możliwość korzystania z serwisu samoobsługowegona stronie virginmobile.pl oraz w aplikacji mobilnej Klub Virgin Mobile. Strona internetowa dalej umożliwi doładowania jednorazowe, ale wszystkie inne operacje będą wymagały zalogowania się do aplikacji mobilnej Play24. W niej użytkownicy Virgin Mobile na kartę będą mogli na bieżąco śledzić stan swojego konta, doładować je czy aktywować i dezaktywować pakiety.
Aplikacja Play24 pozwoli także na wybór doładowań cyklicznych. Operator daje do wyboru płatności kartą płatniczą, BLIK-iem, przelewem bankowym lub za pomocą usług Apple Pay i Google Pay.
Niepokój części użytkowników wywoła kwestia opłat dokonywanych poprzez subskrypcje PayPal. W zapowiedzi nowego regulaminu zabrakło tej usługi, choć była to pierwsza forma płatności cyklicznych w Virgin Mobile na kartę. Zapytaliśmy o to P4.
Koniec PayPal, będzie PayU
W odpowiedzi uzyskaliśmy informację, że płatności cykliczne będą realizowane poprzez system PayU, który zastąpi PayPal. Z wyjaśnień operatora wynika, że ze starej formy płatności korzystało niewielu klientów.
Subskrypcje PayPal to metoda bardziej skomplikowana niż doładowania cykliczne PayU (wymagały na przykład posiadania konta PayPal i oferowały tylko jeden rodzaj płatności). Taka forma była dostępna jedynie w aplikacji mobilnej Klubu Virgin Mobile, a baza korzystających z niej klientów była znikoma
– odpowiedział na nasze pytanie Krzysztof Sylwerski z biura prasowego P4.
Zmiana subskrypcji PayPal na doładowania cykliczne PayU jest jednym z efektów zapowiadanej przeprowadzki klientów z aplikacji Klub Virgin Mobile do Play24. Operator przekonuje, że przyniesie to korzyści, bo PayU oferuje trzy możliwe warianty doładowań automatycznych:
stała kwota co miesiąc,
stała kwota dzień przed utratą ważności konta,
dzień przed odnowieniem pakietu cyklicznego równowartością jego ceny.
Poza tym mechanizmem klienci mają oczywiście możliwość doładowania za pomocą Google Pay, Apple Pay, kartą płatniczą, przelewem bankowym czy korzystając z BLIK-a.
Polski oddziały firmy Ubisoft przestanie istnieć. Francuzi podjęli decyzję o wycofaniu się z naszego kraju.
Oddział Ubisoft Polska prawdopodobnie przestanie istnieć. Taką decyzję podjęła francuska firma, która w ten sposób szuka oszczędności. Informację jako pierwszy podał na Twitterze Marcin Kosman z Better.Gaming Agency, a później potwierdził u swoich źródeł serwis .
Ubisoft Polska przestanie istnieć
Chociaż wycofanie się Ubisoftu z polskiego rynku jest wiadomością smutną, to z perspektywy graczy niewiele zmieni. Gry francuskiego wydawcy nadal będą dostępne w naszym kraju. Po prostu firma szuka oszczędności i nie zamierza utrzymywać osobnego oddziału. Obowiązki prawdopodobnie przejmie zewnętrzna agencja.
Wygląda na to, że polski oddział Ubisoftu zwija się z rynku (a raczej centrala Ubisoftu zwija polski oddział). Trochę tak, jak to niedawno było z lokalnym Electronic Arts. Cieszyliśmy się dawno temu, że giganci otwierają u nas biura, ale najwyraźniej to się skończyło.
— Marcin Kosman (@Kosowsky_)
Taka decyzja Ubisoftu nie powinna dziwić. Firma przeżywa duży kryzys. W zeszłym roku praktycznie nie wydała żadnej dużej gry. Kilka projektów zostało anulowanych, a inne zaliczyły spore opóźnienia. Podobno Ubisoft nawet wystawił się na sprzedaż, ale . Marka zanotowała też dużą stratę na giełdzie, gdzie akcje spadły z poziomu prawie 28 euro do niecałych 21 euro.
Senatorowie PiS złożą poprawkę usuwającą przepisy, w myśl których zbiórki internetowe, także na cele charytatywne, miały być opodatkowane tak samo jak spadki i darowizny. - Dodatkowo wprowadzono mechanizm, który miał zabezpieczyć potencjalne nadużycia. Taka była intencja tych przepisów - tłumaczy premier Mateusz Morawiecki.
Firma Razer zaprezentowała Razer Viper Mini Signature Edition. To bezprzewodowa mysz do grania o wadze zaledwie 49 g i szkieletowej konstrukcji ze stopu magnezu. Taki gadżet nie może być tani.
Razer przechwala się, że Viper Mini Signature Edition to szczytowe osiągnięcie pod względem osiągów w kategorii myszek gamingowych. Niewątpliwie nowość wyróżnia się na tle innych myszek dla graczy już chociażby wyglądem – przede wszystkim zauważalnym, odkrytym szkieletem. Do tego jest bardzo lekka, waży tylko 49 gramów.
Osiągnięcie takiej wagi możliwe było dzięki zastosowaniu stopu magnezu i techniki formowania wtryskowego. Jednocześnie – jak zapewnia Razer – odbyło się to bez uszczerbku dla wytrzymałości konstrukcji i ergonomii.
Opracowując myszkę Viper Mini Signature Edition, Razer chciał wyjść poza tradycyjną konstrukcję o strukturze plastra miodu. To wymagało zastosowania materiału o ponadprzeciętnym stosunku wytrzymałości do wagi. Projektanci Razera wypróbowali różne tworzywa sztuczne, włóka węglowe, a nawet tytan, ostatecznie zdecydowali się na stop magnezu.
Każdy egzemplarz Viper Mini Signature Edition jest tworzony z formowanego wtryskowo szkieletu zewnętrznego, który jest następnie poddawany obróbce CNC i polerowany. Skorupa jest następnie poddawana pasywacji, aby zmniejszyć jej podatność na korozję, po czym jest malowana i składana. Producent zapewnia, że na każdym etapie wszystkie egzemplarze są drobiazgowo sprawdzane, aby zapewnić ich najwyższą jakość.
Myszka Viper Mini Signature Edition jest wyposażona w sensor optyczny Razer Focus Pro 30K, optyczne przełączniki trzeciej generacji oraz w bezprzewodową technologię HyperPolling z prawdziwą częstotliwością odpytywania 4000 Hz.
Urządzenie wykorzystuje szybką, bezprzewodową technologię Razer HyperSpeed, zapewniającą wyższe prędkości i stabilne osiągi. Viper Mini Signature Edition ładuje się w pełni w mniej niż 90 minut dzięki technologii 2C, która jest czterokrotnie większa od szczytowej mocy ładowania większości innych myszy bezprzewodowych.
Viper Mini Signature Edition jest sprzedawana w zestawie ze wstępnie sparowanym bezprzewodowym kluczem sprzętowym Razer HyperPolling Wireless Dongle, zestawem stopek/ślizgaczy Corning Gorilla Glass 3, ściereczką czyszczącą z mikrofibry, dwoma zestawami naklejanych taśm Mouse Grip Tape oraz dwoma gazikami nasączonymi alkoholem. Myszka jest objęta 3-letnią rozszerzoną gwarancją.
Kosmiczna myszka nie należy do tanich. Jej cena w Europie to 319,99 euro, czyli 1500 zł.
Razer Viper Mini Signature Edition – najważniejsze dane:
Łączność bezprzewodowa Razer HyperSpeed i po kablu
Razer Focus Pro 30K – sensor optyczny
Przyspieszenie do 750 cali na sekundę (IPS) / 70 G
Precyzja rozdzielczości 99.8%
Przełączniki optyczne Razer Optical Mouse Switches 3. Generacji z żywotnością do 90 milionów kliknięć
Bateria – do 60 godzin pracy na jednym ładowaniu z włączoną łącznością bezprzewodową HyperSpeed
4000 Hz polling rate (z Razer HyperPolling Wireless Dongle)
Kabel Speedflex typ-C o długości 1,8 m do ładowania i łączności przewodowej
Przybliżone wymiary: 119 mm (długość) x 62 mm (szerokość) x 39 mm (wysokość)
Premiera nowych smartfonów Samsunga z serii Galaxy S23 nie zaskoczyła nowinkami technologicznymi, choć smartfony zostały solidnie usprawnione. Zabrakło jednej z zapowiadanych wcześniej funkcji. Samsung tłumaczy dlaczego.
Chodzi o komunikację satelitarną. O tym, że w Samsungach Galaxy S23 miało się pojawić takie rozwiązanie, nawet lepsze od tego, co zapewniają iPhone’y 14, donosiły branżowe media z Korei. Samsung miał połączyć siły z Iridium Communication, operatorem systemu 66 satelitów rozmieszczonych na niskiej orbicie okołoziemskiej. Dzięki nim smartfony z serii Galaxy S23 miały pozwolić na wysyłanie drogą satelitarną wiadomości tekstowych i obrazów w niskiej rozdzielczości, nie tylko jako komunikaty alarmowe. Taka funkcja może się przydać wszędzie tam, gdzie nie ma zasięgu tradycyjnej sieci komórkowej.
Ostatecznie w najnowszej generacji flagowców Samsunga tej funkcji zabrakło. Szef koreańskiego koncernu, Roh Tae-Moon, w rozmowie z serwisem CNET wyjaśnił dlaczego. Stwierdził, że istnieje zainteresowanie łącznością satelitarną w smartfonach i w przyszłości może się pojawić, jednak na razie jest na to zbyt wcześnie. Zdaniem szefa Samsunga, obecnie smartfony nie są gotowe na pełne działanie takiej funkcji.
Roh Tae-Moon zapewnił jednak, że gdy przyjdzie odpowiedni czas, poprawi się infrastruktura satelitarna i technologia będzie na to w pełni gotowa, to mobilny dział odpowiedzialny za smartfony Samsung Galaxy będzie myślał nad wprowadzeniem tej funkcji.
Szef Samsunga przekonuje, że łączność satelitarna jest tylko jednym ze sposobów na ulepszenie smartfonów do zastosowań awaryjnych. Zamiast tego producent na razie koncentruje się na ulepszeniu działania 5G w smartfonach i zawartych w nich czujników.
Roh Tae-Moon przekonuje, że na obecnym etapie rozwoju łączność satelitarna w smartfonach nie jest rozwiązaniem, które może zapewniać użytkownikom pełne poczucie bezpieczeństwa.
Być może jednak szef Samsunga wkrótce zmieni zdanie. Jedną z funkcji, która zadebiutowała w układach Snapdragon 8 Gen 2, jest właśnie łączność satelitarna. Qualcomm współpracował w tej sprawie z Iridium, by zapewnić w swoich układach dostęp do pasma L, zapewniającego stabilną łączność satelitarną niezależnie od warunków pogodowych. Na razie jednak taka usługa nie jest oferowana i ma się pojawić dopiero w drugiej połowie 2023 roku.
Co więcej, smartfony będą musiały być do tego przygotowane sprzętowo (chodzi m.in. o dodatkowe anteny), więc nie ma gwarancji, że każdy model z Snapdragonem 8 Gen 2 połączy się z Iridium. Ostatni element układanki to Android – system Google nie jest jeszcze przygotowany na łączność satelitarną, choć mówi się, że natywne wsparcie dla tej technologii pojawi się w Androidzie 14.
Wady samochod#xF3;w elektrycznych, o kt#xF3;rych cz#x119;sto si#x119; m#xF3;wi to bez w#x105;tpienia utrata zasi#x119;gu podczas niskich temperatur. Jak wynika jednak z testu przeprowadzonego przez Norweg#xF3;w, nie jest tak #x17A;le, jak mo#x17C;na by#x142;o zak#x142;ada#x107;.
Niedługo może być dobry moment na zakup nowego zestawu komputerowego czy laptopa. Intel planuje znaczące obniżki cen na procesory z rodziny Alder Lake.
Na rynku procesorów komputerowych mamy dwóch głównych producentów - AMD oraz Intela. W przypadku komputerów dla graczy podział to około 32,5% do 67,5% na korzyść Niebieskich. Jednak obie firmy zanotowały dość słabe wyniki sprzedaży w 2022 roku ze względu na spadek popytu na elektronikę oraz światowy kryzys.
Intel chce się pozbyć procesorów z rodziny Alder Lake
Nikogo więc nie powinno dziwić, że AMD i Intel próbują uatrakcyjnić swoje produkty w oczach konsumentów. Czerwoni dopiero co wystartowali z promocją, gdzie przy zakupie modeli Ryzen 7000 . Teraz zaś pora na odpowiedź Niebieskich, którzy podobno szykują się do obniżki cen.
Tajwańska redakcja powołując się na swoje źródła w branży twierdzi, że Intel planuje obniżkę cen za procesory Core 12. generacji (rodzina Intel Alder Lake) aż o 20%. Ma to dotyczyć zarówno procesorów do komputerów stacjonarnych, jak i układów do laptopów. Różnicę sięgną więc nawet 130 dolarów na sztuce.
Powód jest prosty - duże stany magazynowe starszych procesorów oraz malejące zamówienia ze strony partnerów. Taki krok ma pozwolić pozbyć się "starych" CPU i wyrwać kawałek rynku z rąk AMD. Może jednak też okazać się strzałem w stopę i zmniejszyć sprzedaż najnowszych procesorów Intela, czyli rodziny Raptor Lake.
Obniżki cen skierowane będą do firm produkujących laptopy i gotowe zestawy komputerowe takich jak Acer, ASUS, Dell, MSI, Lenovo i inni. Producenci, którzy nabyli CPU po starych cenach przed końcem 2022 roku nie są zbyt zadowoleni z poczynań Intela. Promocja na procesory w sklepach nie jest (aktualnie) planowana.
Cyberprzestępcy atakują w nowy sposób. Tym razem rozsyłają wiadomości e-mail, w których podszywają się pod Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC).
Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości zapowiada kampanię informacyjną polegającą na wysyłaniu e-maili do naszych obywateli, którzy padli ofiarą ataków hakerskich, w celu zapobieżenia wyciekowi poufnych danych.
Taki nagłówek ma komunikat opublikowany na stronie internetowej udającej witrynę CBZC. Link do niej znajduje się w fałszywej wiadomości e-mail, którą przestępcy rozsyłają do swoich potencjalnych ofiar. Strona ta zawiera również zachętę do pobrania i zainstalowania specjalnego oprogramowania, które ma wyszukać złośliwe oprogramowanie w systemie komputerowym. W rzeczywistości plik z rozszerzeniem .bat sam może zawierać złośliwe oprogramowania i zdecydowanie nie ma nic wspólnego z polskimi stróżami prawa.
Nie daj się oszukać!
Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości zwraca uwagę, że w treści wiadomości przesyłanej przez oszustów występują błędy w pisowni. Podany jest też nieprawidłowy adres e-mail, natomiast adres strony internetowej poprzedzony jest frazą troadsecow.com.
Policja ostrzega przed oszustami oraz przypomina, że:
Funkcjonariusze na stronach internetowych swoich jednostek nie udostępniają żadnego oprogramowania do diagnostyki systemu operacyjnego.
Policyjne wskazówki w zakresie używania na przykład programów antywirusowych mogą dotyczyć jedynie pobierania legalnych, sprawdzonych i oryginalnych programów z oficjalnych domen producentów.
W 2020 roku około 10% wszystkich danych było tworzonych i przetwarzanych poza dużymi centrami danych lub rozwiązaniami związanymi z tak zwaną chmurą publiczną. Prognozy firmy Gartner wskazują na szybki wzrost tej liczby. Firma ta przewiduje, że wskaźnik ten wzrośnie do poziomu 75% w 2025 roku.
W rezultacie tych zmian rynek tak zwanych brzegowych centrów danych, przetwarzających dane „blisko” klienta (ang. edge computing), ma osiągnąć skumulowany roczny wskaźnik wzrostu (CAGR, ang. compound annual growth rate) na poziomie 21,4%, zwiększając się z wartości 7,2 mld USD w 2021 roku do 19,1 mld USD do 2026 roku. Oznacza to wzrost o 165% w ciągu zaledwie sześciu lat.
Wychodząc naprzeciw zmianom zachodzącym w strukturze obiektów typu data center i wymaganiom technicznym stawianym przez wdrażanie nowych technologii ICT takich jak:
rozwiązania chmurowe (ang. cloud computing),
sieci telekomunikacyjne pracujące w standardzie 5G,
sztuczna inteligencja (AI, ang. artificial intelligence),
Internet rzeczy (IoT, ang. Internet of Things),
uczenie maszynowe (ML, ang. machine learning).
które są motorem zmian związanych z tak dynamicznym rozwojem brzegowego przetwarzania danych, firma TECHKO® wprowadza w 2023 roku na polski rynek rozwiązanie TECHKO® ModularDC.
TECHKO® ModularDC to uzupełnienie oferty w segmencie obiektów typu data center. Tego typu obiekty wykonywane były dotychczas na polskim rynku głównie w tradycyjnej technologii budowlanej lub rzadziej kontenerowej (często mylnie określanej w mediach jako modułowej). Taka sytuacja wiązała się z trudnym wyborem pomiędzy jakością i funkcjonalnością oferowaną przez rozwiązania tradycyjne a krótkim terminem realizacji inwestycji charakteryzującym rozwiązania kontenerowe.
TECHKO® ModularDC to propozycja dla firm, które chcą zbudować nowy obiekt typu data center, zaspakajając swoje potrzeby informatyczne w tym zakresie, lub chcą świadczyć usługi komercyjne związane z:
kolokacją systemów,
przechowywaniem danych,
usługami (np. saas, paas, iaas itp.) świadczonymi w tzw. „chmurze”,
brzegowym przetwarzaniem danych,
i potrzebują obiektu wybudowanego w krótkim czasie, w sensownym budżecie i „blisko” klienta.
TECHKO® ModularDC to również propozycja dla firm, które potrzebują zmodyfikować swoje dotychczasowe rozwiązania:
informatyczne – na przykład ze względów ekonomicznych, strategicznych nie chcą migrować swoich aplikacji do chmury publicznej i chcą stworzyć własne środowisko chmurowe,
telekomunikacyjne – na przykład muszą zwiększyć możliwość przetwarzania danych „blisko” klienta lub rozszerzyć możliwości związane z cache’owaniem danych wykorzystywanych przez klientów Internetu,
lub potrzebują rozwiązań skalowalnych, łatwych do rozbudowy w przyszłości, spełniających wysokie wymagania techniczne i funkcjonalne.
TECHKO® ModularDC to kompleksowe rozwiązanie związane z projektowaniem i budową obiektów typu data center, wykorzystujące do tego celu modułową technologię budowy budynków. Rozwiązanie nasze stanowi swoistą innowację, łączącą wysoką jakość i trwałość budownictwa tradycyjnego z szybkością realizacji i mobilnością systemów kontenerowych.
Elementem nośnym konstrukcji budynku, wykonanego według założeń technicznych i funkcjonalnych TECHKO® ModularDC, jest stalowy moduł spawany z profili konstrukcyjnych o przekrojach wynikających z wykonywanych dla każdego projektu obliczeń statycznych (Rys.1). Konstrukcja stalowa jest zabezpieczona antykorozyjnie i ognioochronnie.
Rys.1 Maksymalne wymiary modułu stosowanego w rozwiązaniu TECHKO® ModularDC
Technologia budowlana obiektu typu TECHKO® ModularDC wykorzystuje wystandaryzowane i powtarzalne elementy (moduły), za pomocą których można tworzyć większą całość o parametrach, powstającej w ten sposób jednolitej instancji budynku, dopasowanych do zdefiniowanych założeń projektu, oczekiwań i wymagań klienta. Pojedynczy moduł konstrukcji budynku może mieć powierzchnię nawet do 110 m2, przy maksymalnej wysokości brutto 4,2 metra.
Rozwiązanie TECHKO® ModularDC, dzięki zastosowaniu konstrukcji stalowej jako elementu nośnego, charakteryzuje się o połowę mniejszym ciężarem, niż taki sam fragment budynku wybudowany w technologii tradycyjnej. Ta cecha naszego rozwiązania znacząco zwiększa paletę możliwych rozwiązań związanych z nadbudową czy dobudową do istniejącego budynku (Rys.2).
Rys.2 Przykładowe możliwości nadbudowy, dobudowy do budynku głównego rozwiązania TECHKO® ModularDC
TECHKO® ModularDC daje również możliwość posadowienia nowej przestrzeni obiektu typu data center, na przykład na wewnętrznych dziedzińcach budynków czy w sąsiedztwie głównego budynku firmy, z którym komunikacja zostanie zapewniona poprzez funkcjonalny łącznik. Taka rozbudowa przebiega zazwyczaj bez zakłócania codziennej pracy działającej placówki (głównego budynku) i może być dobrym rozwiązaniem dla firm, które chcą rozbudować, wymienić lub dostosować do nowych potrzeb i wyzwań swoją infrastrukturę informatyczną.
Konstrukcja budynku TECHKO® ModularDC nie stwarza żadnych ograniczeń projektowych i wykonawczych dla stosowanych w tego typach obiektów systemów infrastruktury technicznej, takich jak: systemy zasilania energetycznego, systemy wentylacji i chłodzenia, w tym coraz szerzej stosowane rozwiązania tzw. liquid cooling’u zarówno w rozwiązaniach zanurzeniowych (ang. Immersion Cooling), jak i DLC (ang. Direct Liquid Cooling), a także systemy pożarowe, bezpieczeństwa, nadzoru i automatyki. Infrastruktura ta jest projektowana i wykonywana zgodnie ze zdefiniowanymi oczekiwaniami klienta, wymaganiami opisanymi w normach EN50600, TIA-942 czy zaleceniami opracowanymi przez Uptime Institute. Zarówno projekt jak i późniejsza realizacja inwestycji może być, na zlecenie klienta, certyfikowana.
Rozwiązanie TECHKO® ModularDC posiada zgodność Zakładowej Kontroli Produkcji (ZKP) z postanowieniami normy PN-EN 1090-2 dla klasy wykonania konstrukcji EXC3. Spełnienie wymagań normy jest obowiązkowe dla wszystkich wykonawców konstrukcji stalowych chcących wprowadzić na rynek unijny swoje wyroby. Norma opisuje między innymi zasady wykonywania konstrukcji, poczynając od doboru i zakupu materiałów, poprzez procesy realizacji, po kontrolę jakości wykonania. Jej zapisy odnoszą się również do uprawnień zawodowych jakie muszą spełniać osoby: realizujące prace przy wykonaniu konstrukcji, sprawujące nadzór oraz przeprowadzające kontrolę jakości wykonanych prac.
Konstrukcje wszystkich przegród modułów posiadają certyfikat odporności ogniowej w klasie REI120, co dla konstrukcji obiektów typu data center jest warunkiem koniecznym.
Wysoki stopień prefabrykacji (przygotowanie budynku TECHKO® ModularDC i instalacja jego infrastruktury technicznej w warunkach zakładu produkcyjnego), skalowalność oraz niezależność realizacji inwestycji od warunków atmosferycznych to cechy, które znacząco wpływają na skrócenie czasu inwestycji. W przypadku realizacji inwestycji w formule „zaprojektuj i wybuduj”, prefabrykacja budynku i jego wyposażanie rozpoczyna się już w trakcie uzyskiwania pozwolenia na budowę, co pozwala na znaczne skrócenie procesu inwestycyjnego, nawet do 50% (Rys.3).
Rys.3 Porównanie scenariuszy realizacji inwestycji dla rozwiązania modułowego i tradycyjnego
Takie nowatorskie podejście do realizacji inwestycji pozwala na uzyskanie przez klienta wielu korzyści, które będą miały wpływ na sprawną i efektywną realizację inwestycji, a następnie na jej właściwą, zgodną z oczekiwaniami klienta, eksploatację.
Dla zobrazowania możliwości budowy modułowych data center zgodnie z zasadami TECHKO® ModularDC przedstawiamy poniżej rozwiązanie, w wersji wykonanej z jednego modułu dla 10 szaf rack 800x1200. Moduł jest wykonany w całości w fabryce łącznie z jego zewnętrzną elewacją. Na miejscu wykonywany jest montaż baterii do zasilaczy UPS i siłowni DC, podłączenie zewnętrznych kabli zasilania energetycznego, zewnętrznego agregatu i światłowodów. Rozwiązanie można w prosty sposób rozbudować o kolejne 10 szaf poprzez dołożenie drugiego modułu (Rys.4). Rozbudowa zostanie wykonana w ten sposób, że z zewnątrz budynek będzie wyglądał jako jedna, spójna całość.
Rys.4 Dwumodułowa wersja obiektu, 10+10 szaf rack, rozwiązania TECHKO® ModularDC
Drugim przykładem (Rys.5) jest dziesięciomodułowy obiekt data center (10 modułów o wymiarach 4,1 x 16,1 m), składający się z trzech wydzielonych stref funkcjonalnych:
Strefa administracyjno-biurowa (1 moduł) z dwoma stanowiskami pracy, magazynem IT, pomieszczeniem zapasu zewnętrznych kabli światłowodowych, węzłem sanitarnym, magazynem opakowań i powierzchni rozpakowywania sprzętu instalowanego w komorach IT.
Strefa pomieszczeń IT (7 modułów, 4 kioski dla 104 szaf rack 800x1200mm), zawierająca również śluzę, magazyn i butlownię sytemu gaszenia gazem.
Powierzchnia przeznaczona dla urządzeń zasilania energetycznego (2 moduły) z oddzielnym wejściem i wydzielonymi pomieszczeniami dla akumulatorów, rozdzielni, siłowni DC i zasilaczy UPS.
Powierzchnia całkowita budynku wynosi około 685 m2.
Rys. 5 Dziesięciomodułowy obiekt dla 104 szaf rack rozwiązania TECHKO® ModularDC
Ważnym elementem jest również atrakcyjny wygląd obiektów projektowanych zgodnie z zasadami TECHKO® ModularDC. Osoba postronna, która nie brała udziału w realizacji projektu, a zobaczyła go dopiero po jego zakończeniu, nie jest w stanie znaleźć cech świadczących o modułowej konstrukcji obiektu. Sam obiekt stanowi jedną całość i wygląda jak wybudowany metodą tradycyjną, o czym najlepiej świadczy poniższy rysunek (Rys.6).
Rys.6 Przykładowy wygląd zewnętrzny wielomodułowego obiektu jednego z projektów TECHKO® ModularDC
Podsumowując przedstawione powyżej treści, rozwiązanie TECHKO® ModularDC charakteryzuje się następującymi cechami:
do 50% krótszym czasem inwestycji względem technologii tradycyjnej,
do 90% zakresem prac wykonywanym w zakładzie produkcyjnym,
mobilnością i skalowalnością rozwiązania,
kompletnością rozwiązania, optymalizacją prowadzonych prac (zakres, czas, jakość),
gwarancją ceny, brakiem dodatkowych kosztów związanych z robotami dodatkowymi i błędami projektowymi,
gwarantowaną jakością produktu uzyskiwaną w kontrolowanych warunkach zakładu produkcyjnego,
ograniczonym do niezbędnego minimum zakresem tradycyjnych prac budowlanych,
minimalnym wpływem realizacji inwestycji na jej bezpośrednie otoczenie (szczególnie istotne w lokalizacjach silnie zurbanizowanych),
niskim zużyciem energii w procesie inwestycyjnym,
niskimi kosztami eksploatacji obiektu,
stosowaniem ekologicznych rozwiązań.
Rozwiązanie TECHKO® ModularDC wpisuje się również w założenia Europejskiego Zielonego Ładu poprzez:
ograniczenie śladu węglowego,
wysoki udział materiałów z recyklingu,
ograniczenie emisji pyłów i zużycia wody,
gospodarkę materiałową o obiegu zamkniętym,
wysoką efektywność energetyczną i procesową.
Wszystkich zainteresowanych rozwiązaniem TECHKO® ModularDC, chętnych do pogłębienia wiedzy na jego temat, zapraszamy do e-mailowego (modulardc@techko.eu) lub telefonicznego <(a href="tel:+48 22 868 17 35">+48 22 868 17 35) kontaktu z przedstawicielami firmy TECHKO®.